blog




  • Watch Online / «Czerwoni marszałkowie. Budionny" Andrey Venkov, Roman Gul: pobierz fb2, czytaj online



    O książce: 1998 / "Czerwoni Marszałkowie" Romana Gula to dzieło wyjątkowe pod wieloma względami. Sam autor, weteran ruchu białych, uczestnik Pierwszej Kampanii Kubań („Lodowej”) Armii Ochotniczej, walczył z tymi „marszałkami” na polach wojny domowej, postrzegał ich przede wszystkim jako wrogów, ale jako silnych, zwycięskich wrogów, którzy wygrali tę straszliwą, bratobójczą wojnę. Ciekawość, chorobliwe zainteresowanie pokonanych zwycięzcami? Co motywowało Gula, gdy na wygnaniu zaczął pisać o przywódcach Armii Czerwonej? Materiałów było niewiele, a sam Gul nie zawsze uważał je za wiarygodne. Nadal nie wierzył w oficjalne informacje biograficzne o V.K. Blucherze, które ukazały się w prasie sowieckiej, nadal uważając Bluchera za Niemca, rewolucyjnego internacjonalistę. Eseje o czerwonych dowódcach powstały w latach 20. i 30. XX wieku. W Związku Radzieckim nie było wówczas oficjalnego tytułu „marszałka”. Gul wybrał kilku, których sam uważał za godnych „pałki marszałkowskiej”. I nie mylił się. Spośród czterech przywódców Armii Czerwonej, których biografie napisał, trzech – z wyjątkiem zmarłego G.I. Kotowskiego – faktycznie zostało marszałkami Związku Radzieckiego. Roman Gul wspomniał także o czwartym, Siemionie Budionnym, jednak Gul nie uważał go za niezależną postać polityczno-wojskową i dał krótki szkic o nim jako integralną część opisu życia „1. Czerwonego Oficera” Klima Woroszyłowa. Inny z pięciu pierwszych marszałków Związku Radzieckiego, Aleksander Iljicz Jegorow, z jakiegoś powodu zniknął z pola widzenia autora „Czerwonych marszałków”. Szkoda, postać była nie mniej kolorowa niż Tuchaczewski czy ten sam Kotowski. Naturalnie biografie pisane przez dowódców Armii Czerwonej przez wroga nie mogą być całkowicie obiektywne. W otwartej prasie nie było wystarczającej ilości materiału. Gul zaczerpnął trochę z plotek, trochę z anegdot. Jednak poprawnie odgadł charaktery swoich bohaterów i dzięki temu książka została przepełniona urokiem autentyczności i stała się bestsellerem. Został opublikowany i przedrukowany za granicą, doczekał się kilku wydań w poradzieckiej Rosji. Do Gula zaczęli nawiązywać dziennikarze i publicyści, a pisarze zainspirowani tematyką wojny domowej zwrócili się ku jego twórczości. Proponowane wydanie „Czerwonych Marszałków” Romana Gula jest także wyjątkowe na swój sposób. Opracowano i dołączono cały system odniesień historycznych i komentarzy historyków, dzięki czemu wizerunki „Czerwonych Marszałków” nabrały nowych odcieni i stały się bardziej wiarygodne. Dodatkowo, dla dopełnienia obrazu, do serii esejów Romana Gula dodano biografię S. M. Budionnego, którego słusznie można uznać za jednego z legendarnych, oryginalnych bohaterów tamtych tragicznych czasów szerokiego grona czytelników i niewątpliwie spełni ich nadzieje. Opracował: P. G. Gorelov. Komentarze i redakcja: doktor nauk historycznych A. V. Venkov